W angażującym, choć niespiesznym tempie, bez narracyjnych i stylistycznych fajerwerków rozgrywa się współczesny dramat sądowy, będący analizą nie tyle winy i kary, ile ułomnego systemu i wymiaru sprawiedliwości dzisiejszego Mumbaju. Gdy umiera czyściciel ścieków, o "nakłonienie" go do samobójstwa zostaje oskarżony lokalny śpiewak
Sądownictwo polskie to koszmar...nic bardziej mylnego Indie Cię zaskoczą...
Chaitanya Tamhane w swoim debiutanckim obrazie zabiera nas do Mumbaju (Bombaj), metropolia nazwę otrzymała na cześć bogini hinduskiej Mumby.
Mieszkańców jest 17 mln i sąd, przemieszczamy się wśród ulicznego handlu, zapachu przypraw i jedzenia...